sobota, 2 kwietnia 2016

Aniołek z masy solnej i autoportret :)

Hej!

Dawno mnie nie było na blogu. Znowu... :). I cały czas ten sam problem brak czasu. Coś tam tworzę  ale nie za wiele. W ostatnim czasie ulepiłam kilka aniołków, powstało kilka wielkanocnych ozdób (jak tylko zrobię zdjęcia to się pochwalę) i pracuję jednocześnie jeszcze nad kilkoma różnymi rzeczami :). Ale jakoś tak wszystko zaczęłam i nie mogę skończyć. 

Poniżej kilka zdjęć aniołka z masy solnej w fioletach, jeszcze z okresu przed Bożym Narodzeniem :).






No i mój portret. No cóż... nie do końca udany, w sumie to najbardziej jestem zadowolona z okularów :). Nie pozostaje mi nic innego jak ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć :)


A tu zdjęcie poglądowe jak moje portrety wyglądają w ramkach. Przepraszam za jakość ale mam w pokoju dwa okna i jak nie jedno to drugie odbijało się w ramkach więc trochę pod kontem musiałam zrobić :) a i tak światło się odbija.


pozdrawiam,
Iza

11 komentarzy:

  1. Aniołki są śliczne, portret świetnie wyszedł. Ściana z portretami wygląda super;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniołeczek jak zwykle uroczy, ale portrety są niesamowite. Gratuluję talentu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie rysujesz! Śliczny portret, ładna kreska, światłocień.
    Cudna ta galeria:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznego aniołka zrobiłaś :).

    Ale pięknie Was narysowałaś. Zdolniacha z Ciebie :).

    OdpowiedzUsuń
  5. aniołek piękny!! a co do rysunku- ekspertem nie jestem ale wg mnie jest świetny!! Pozdrawiam Aneta także okularnica:):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Portrety super, a aniołek śliczny jak zwykle
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne portrety i w dodatku bardzo fajnie wyeksponowane. :) Piękny aniołek choć amatorką fioletu nie jestem:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ech, miało być fanką :D choroba robi swoje, pozdrawiam jeszcze raz!

      Usuń
  8. Piękny aniołek, a portret wyszedł świetnie :) Ćwicz dalej i to konicznie ! :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  9. długo nie było ale jak wrociła to z przytupem! :-)
    A ja właśnie co wspominałam twojego zielonego aniołka z rudzielcem :-)

    ja wiem, ze mało kto jest zadowolony z własnej twórczosći, bo zawsze trzeba mierzyć wyżej i lepiej ale nie chcę ...a własciwie to chcę... zobaczyć co się będzie działo jak już poćwiczysz....

    to ci dopiero będą portrety!
    ja na wszelki wypadek juz ustawiam się w kolejce :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow porter jak dla mnie super! Masz ogromny talent a z pewnością ćwicząc dojdziesz do jeszcze większej wprawy :). Aniołek cudowny, uwielbiam jak lepisz buźki aniołków, są takie pozytywne :). Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń