poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Decoupage na stole i krzesłach

Hej!

Pomimo braku czasu jakoś udało mi się w ostatnim czasie zmienić wygląd starego sosnowego stołu z krzesłami ( na życzenie szwagra :)). Przyznam szczerze, że to mój pierwszy decoupage na większej powierzchni niż sukienka solnego aniołka :), wiec wprawne oko na pewno znajdzie wiele niedociągnięć. Ale najważniejsze, że głównym zainteresowanym się podoba :). Nie użyłam tu zbyt wielu technik - nie ma spękań ( bo nie zdążyłam). Właściwie to tylko podcieniowany wzór i trochę przetarć. Nad cieniowaniem niestety jeszcze sporo muszę popracować. Wrzucam sporo zdjęć bo jakoś tak trudno było mi zrobić dobre ujęcie tak dużego elementu :)









pozdrawiam,
Iza

21 komentarzy:

  1. Przepięknie Ci to wyszło sama bym taki chciała a ten motyw z fiołkami normalnie nie mogę się napatrzeć :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedociągnięcia? daj spokój przy takiej ilości? ja coś wiem na temat dania drugiego życia mebelka. Mnustwo swietnej pracy!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super jest :) Sama chciałabym mieć taki stół :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super!!! Wyszło przepięknie, ogromnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny:) Nie uwierzę że to po raz pierwszy poza aniołkami;) Dla mnie to profesjonalizm:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham naturalne drewno i jak dla mnie jest ono zawsze cudowne, ale decoupage kocham chyba równie mocno i zawsze ciężko mi się zdecydować czy coś zdobić czy nie...w końcu z reguły zdobię;-) Efekt końcowy zachwycający, "kawał" dobrej roboty;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. wprawne oko to niech niczego nie szuka bo nieładnie by było gdyby cokolwiek spróbowało znaleźć, a szwagier to powinien Cię na rękach nosić, pięknie je uczyniłaś

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczny pomysł, wykonanie świetne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie! świetnie ścieniowałaś. Nie ma potrzeby spękań, wygląda genialnie i bardzo oryginalnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wyszło:) Bardzo podoba mi się ta serwetka i od jakiegoś czasu na nią "poluję".

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam takie zestawy stołowe, za które trzeba było zapłacić grubo ponad 1000zł. A może by tak produkcja mebli i ich licytacja? :) Pomyśl nad tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popieram ,ja pierwsza bym wzięła w nim udział ;)

      Usuń
    2. Może kiedyś nad tym pomyślę :) na razie logistycznie nie mam możliwości :)

      Usuń
  12. Łaaaał! CUDNY!!! Czegoś tak pięknego jeszcze nie widziałam! Szkoda, że nie jesteś moją szwagierką:)
    Ps. stół zdaje mi się z Ikei, krzesła też:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny komplet! Cóż ja bym za taki oddała... Ach... :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Aleeee się napracowałaś :) Efekt WOW , piękny komplet. Fantastyczne wykonanie.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. no i sorry, że tak powiem, ale to jest zajebiste! :-D
    cieniowania piękne

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :) szczerze mówiąc nie spodziewałam się tak miłych słów. Ale bardzo, bardzo mnie to cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały debiut - w sensie, że na tak dużej powierzchni :) Super dobrałaś wielkość tych kwiatowych elementów, a cieniowanie wyszło perfekcyjnie moim zdaniem :) Brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja tam nie mam wprawnego oka:) dla mnie cały komplet wygląda wspaniale. Też poczyniła sobie takie różne metamorfozy bo nawet by było na czym ale czasu wciąż brak.

    OdpowiedzUsuń
  19. WOW! Super efekt.

    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń