Hej!
Dziś chciałam się pochwalić przepięknym aniołkiem, którego dostałam od Marty. Zdjęcia nie oddają w pełni jego uroku. Ma śliczne błękitne oczęta i mega bujną fryzurkę :) no i oczywiście bieliznę :)). A i jeszcze słodkie serduszko :)
Ode mnie do Marty poleciały takie oto aniołki:
pozdrawiam,
Iza
Urocze anielaki poleciały w obie strony :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna wymiana, wszystkie cudne, a wełniane gatki są super:)
OdpowiedzUsuńśliczna ta wymianka, moim faworytem jest ten niebieski , cudeńko, no i te Twoje oczęta aniołkowe, cudeńka
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona i cieszę się że Ty również :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uwielbiam Twoje Aniołki:) Mają to "coś". Aniołek z wymiany jest równie nieziemski. Bielizna powaliła mnie na kolana:)
OdpowiedzUsuńCześć Izunia, czytaj wiadomość i decyduj, czy udostępniasz dalej. Szcegóły u mnie w poście Anielaki,będę wdzięczna za pomoc:) pozdrawaim!!
OdpowiedzUsuńMam do Was BARDZO WAŻNY APEL! Napewno wszystkie znacie Agniesie z blogu starapracownia.blogspot.com Jeżeli śledzicie jej bloga to napewno znacie historię Małej Wiktorii- bratanicy Agi. Na wiosnę tego roku bardzo poważnie zachorowała i potrzebuje intensywnego leczenia. W takich sytuacjach nie można być obojętnym. Pomyślałam że rozpocznę ANIELSKIE POSPOLITE RUSZENIE i namówię Was Kochane aby każdy ko może pomógł Wiktorii i jej Rodzinie. Za zgodą Agniesi proszę każdą z Was aby ulepiła i wysłała do Bydgoszczy anioł, który stanie się cegiełką na cele fundacji zbierającej fundusze na leczenie Małej Dziewczynki. To przecież tak niewiele z naszej strony, a tak dużo może pomóc. Sama Agnieszka na blogu pisała niedawno, że musi skupić myśli na tworzeniu aniołów dla Wiktorii., choć sercem jest przy Małej w szpitalu. Dziewczyny, mam takie poczucie, że po raz pierwszy od założenia tego bloga tak naprawdę przyda on się w słusznej sprawie. Nie mam watpliwości, że to jest SŁUSZNA I HONOROWA SPRAWA. Proszę, przyłączcie się do mnie i rozsyłajcie tą wiadomość wśród innych rękodzielników. Ja nie mam zbyt wielu odbiorców, ale wśród Was są wieloletnie blogerki z potężnym odbiorem. Myslę, że znajdzie się wiele osób z dobrym sercem, które pomogą Rodzinie Agnieszki Wojtkowiak.
Jeżeli jesteś chetna(y) do przyłączenia się do ANIELSKIEGO POSPOLITEGO RUSZENIA DLA WIKTORII podaje adres na który można wysyłać anioły, małe czy duże, ważne aby odleciały do Bydgoszczy i pomogły Wiktorii.
Ślicznego aniołka dostałaś a i sama wysłałaś świetne :) I ten szydełkowy i te Twoje są na prawde super :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne aniołki
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Prześliczne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńale fajnego rozczochrańca dostałas :-)
OdpowiedzUsuń