czwartek, 31 lipca 2014

Makowa Panienka :)



Hej!

Dziś chciałabym Wam pokazać Makową Panienkę. Sukienkę aniołka zrobiłam zainspirowana dzikimi makami rosnącymi na mojej działce :)
Efekt nie do końca taki jak zamierzałam, więc zrobiłam jeszcze jednego makowego aniołka. Niestety jeszcze nie skończony.
W ostatnich dniach cieszę się odrobiną wolnego czasu ponieważ mój Mały Urwis jest na wakacjach u babci :). Trochę się obawiałam jak to będzie, bo to jego pierwszy wyjazd beze mnie, ale znosi to dzielnie. Zapewne za sprawą kuzynki równolatki, z którą szaleje od rana do wieczora :). Ja w tym czasie nadrabiam wszystkie zaległości - a nazbierało się tego :). Niestety tyle sobie zaplanowałam na te kilka dni, że na masę solną już brakło mi czasu :(. 


pozdrawiam,
Iza

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam maki, to cudowne kwiatki :) Śliczny aniołek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anielska ślicznotka, sukieneczka boska :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna :) , pewnie mama trudniej znosi rozłąkę :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo, bardzo sympatyczna makowa pannica! Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna ta Makowa Panienka :) Na pewno i dla Ciebie niełatwa jest ta pierwsza rozłąka. Wypełniony zajęciami "grafik" z pewnością skróci Ci czas czekania na powrót Synka :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Makowa Panienka wyszła rewelacyjnie. Bardzo podoba mi się połączenie kolorów, czerwieni z zielenią i do tego brązowe włosy, bo blond byłby banalny. Jest piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna makowa panienka :)))) bardzo mi się podoba!!!

    OdpowiedzUsuń