piątek, 9 stycznia 2015

Aniołek z farbowanej masy solnej



Hej!

Dziś szybciutko korzystając chwilowo z internetu u sąsiadów :) kilka zdjęć aniołka w wersji prawie nie malowanej. Jeszcze nie robiłam takiego. Zabarwiłam masę solną kakao i doczepiłam trochę koronki którą przypadkiem znalazłam. Aniołek ma pomalowane tylko skrzydełka i twarz. Więc można powiedzieć, że to taka wersja na szybko :). Ale myślę że taki stonowany też ma swój urok :)







pozdrawiam,
Iza

17 komentarzy:

  1. Piękne kolorki. Świetny anioł, więc śmiało możesz zrobić takich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny jest, a koronka w sukience wyglada fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy aniolek, bardzo mi sie podoba :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest przepiękny! Osobiście wielbiam takie "surowe" i neutralne barwy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy:) wygląda bajecznie ta anielica:) pięknie jej w tej stonowanej barwie:) pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny, mój ulubiony kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kapitalny pomysł i rewelacyjne wykonanie :) Aniołek jest cudny :) Pozdrawiam Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny aniołek :) i bez pomalowania prezentuje się uroczo :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ach, te piwne oczyska!
    skradły moje serce
    ;-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wygląda ta anielica w takich kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczny , słodki aniołeczek :):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Izuniu droga, ta sukienka jest... no, jak żywa!!! Przepięknie wyszedł aniołeczek, możesz z powodzeniem robić takie aniołki "na szybko", bo efekt jest zachwycający! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń