sobota, 12 marca 2016

Portret

Hej!


Widzę, że na wielu waszych blogach Święta pełną parą :) a ja chyba znowu zaczęłam wszystko za późno i nie wiem czy cokolwiek świątecznego uda mi się skończyć... przed świętami :). Ale próbować będę :)

A dzisiaj całkiem nieświąteczny portret mojego drugiego mężczyzny  :).
Jeszcze tylko nad swoim muszę popracować i będzie komplet :)



pozdrawiam,
i pędzę wykorzystać jeszcze parę sobotnich godzin 
Iza

6 komentarzy:

  1. Piękny portret:) Udanej soboty:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, wspaniały portecik Tobie wyszedł! Jestem z Ciebie dumna Kochana :) Ja odpuszczam świąteczne prace, jakoś Wielkanoc nigdy mnie tak nie 'rajcowała' w dekoracjach. I do tego brak czasu dlstego nic nie przygotuje :(

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie malujesz szkicujesz jak zwał tak zwał , jestem pod wrazeniem

    OdpowiedzUsuń
  4. No no no, wciągnęło Cię to rysowanie! I bardzo dobrze bo wychodzi Ci pięknie! Ciekawa jestem autoportretu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. co tam święta, portret ważniejszy, bo to wszak najważniejsza osoba :-)

    OdpowiedzUsuń